Font Size

SCREEN

Profile

Menu Style

Cpanel

WIOSNA NA PLANTACJI RZEPAKU OZIMOWEGO

Rzepak jest rośliną wymagającą pod względem agrotechnicznym. O plonie decyduje wiele czynników, ale bardzo ważnym jest nawożenie azotowe.

Nawożenie azotowe

Należy wykonać je w momencie ruszenia wegetacji. W uprawie rzepaku ozimego ważna jest zasada, że to „nawóz czeka na rzepak, a nie rzepak nanawóz”. Wegetacja wiosenna tej rośliny rozpoczyna się już na przedwiośniu w temperaturze 2-30C, a to oznacza rozpoczęcie okresu intensywnego pobierania składników pokarmowych i dlatego ważne jest, aby w tym okresie roślinom dostarczyć azot w optymalnych ilościach. Rzepak nie może jeszcze wtedy korzystać z azotu glebowego, gdyż gleby są za zimne, a działalność drobnoustrojów rozpoczyna się dopiero w temperaturze 8-90C. Azot powoduje przyspieszenie regeneracji uszkodzeń pozimowych, stymuluje proces odbudowy rozety liściowej i intensywność rozgałęziania oraz hamuje redukuję zawiązków przyszłych
łuszczyn. Z kolei należy pamiętać także o tym, że zbyt wysokie nawożenie azotem może podwyższyć skłonność roślin do wylegania i zwiększyć ich podatność
na choroby, a także wpłynąć ujemnie na zawartość tłuszczu w nasionach. Cała dawka azotu (optymalna) w nawozach mineralnych powinna wynosić ok.180 kg/ha. Podejmując decyzję o wielkości dawki N, trzeba pamiętać, że przy obecnych relacjach cenowych podnoszenie nawożenia powyżej tej dawki może być nieopłacalne. Wiosenna dawka przy zastosowaniu jednorazowym nie powinna przekraczać 120 kg; na glebach lekkich nie więcej niż 90 kg. Rozsianie nawozu powinno nastąpić możliwie wcześnie na polu wolnym od śniegu, które zdolne jest znieść obciążenie ciągnika z rozsiewaczem nawozów. Jednak nawożenie powinno zostać wykonane w 2 lub 3 dawkach, 2/3 dawki azotu podaje się jako dawkę startową wiosną, 1/3 jako dawkę końcową w momencie, gdy większość roślin
rozpocznie wzrost pędu głównego. Podział wyznaczonej dawki na mniejsze części zmniejsza ryzyko wylegania rzepaku, a przy umiarkowanych i równomiernie rozłożonych opadach zwiększa efektywność wykorzystania go przez rośliny.

Dobrym rozwiązaniem jest użycie 3 dawek w stosunku procentowym 60:30:10 lub 50:25:25. Pierwszą część (od 70 do 100 kg N/ha) zaleca się podać w postaci saletry amonowej wczesną wiosną bezpośrednio przed ruszeniem wegetacji, o ile na polu nie zalega śnieg, i można ją wysiać na jeszcze zamarzniętą glebę. Drugą część w okresie od początku tworzenia pędów kwiatowych do pełni pąkowania roślin. Zwykle jest to 10-14 dni od pierwszej dawki. Stosuje się 60-90 kg N/ha w postaci saletry amonowej lub mocznika. Ta część wpływa na dobre osadzenie i wykształcenie łuszczyn. Trzecią część wiosennej dawki podajemy w ilości 20-30 kg N/ha w postaci saletry amonowej lub dolistnie w postaci 12% roztworu mocznika, natychmiast po przekwitnięciu rzepaku na zieloną łuszczynę. Należy pamiętać również o tym, że bardzo ściśle metabolicznie powiązana z azotem jest siarka. Rzepak pobiera duże ilości tego składnika głównie w fazie wydłużenia łodygi do zawiązywania łuszczyn. Na plantacjach z niedoborem siarki należy zastosować od 30 do 50 kg S/ha w nawozach siarczanowych na przykład w formie siarczanu amonu. Najwłaściwszym okresem na rozsianie pierwszej dawki jest termin wczesnowiosenny.


Zwalczanie szkodników

Wiosną w rzepaku mogą się pojawić następujące szkodniki: chowacze łodygowe – najpierw chowacz brukwiaczek na przedwiośniu, później na plantacje
nalatuje chowacz czterozębny, z którym pojawiają się pierwsze chrząszcze słodyszka rzepakowego. Stosując metodę chemicznej ochrony należy prowadzić
monitoring plantacji i uwzględnić progi ekonomicznej szkodliwości. Próg ekonomicznej szkodliwości dla chowacza brukwiaczka od początku do końca marca (BBCH-20-29) to 10 chrząszczy w żółtym naczyniu w ciągu kolejnych 3, 4 dni lub od 3 do 4 chrząszczy na 25 roślinach. Zwalczanie chowacza czterozębnego przeprowadza się na przełomie marca i kwietnia w fazie (BBCH 25-29) po przekroczeniu progu szkodliwości, tj. 20 chrząszczy w żółtym naczyniu w ciągu kolejnych 3 dni lub 6 chrząszczy na 25 roślinach. Zabieg chemiczny zgodnie z zaleceniami IOR-PIB wykonuje się zaraz po nalocie, gdy średnia temperatura dobowa utrzymuje się powyżej 60C. W okresie dalszej wiosennej wegetacji mogą pojawić się słodyszek, chowacz podobnik, pryszczarek kapustnik, mszyce.


Zwalczanie chorób grzybowych

Wiosną na plantacji mogą pojawić się takie choroby, jak sucha zgnilizna kapustnych, zgnilizna twardzikowa, czerń krzyżowych, szara pleśń. Wiosenne
progi szkodliwości dla wymienionych chorób to 10-15% porażenia. Jedynie w przypadku zgnilizny twardzikowej próg szkodliwości wynosi 1%. Podjęcie
decyzji o zastosowaniu fungicydu zależy od stopnia nasilenia choroby oraz pogody. Wskaźniki wykonywania zabiegów dostarczane są także przez systemy
wspomagania decyzji. Zabieg wykonany odpowiednio wczesną wiosną zabezpieczy rośliny przed rozwojem chorób. Jeśli rośliny na plantacji są zdrowe,bez wyraźnych objawów chorobowych, to zabieg fungicydowy można wykonać w fazie zwartego pąka, który zabezpieczy rośliny aż do zbioru. Rolnicy coraz
częściej stosują regulatory wzrostu i fungicydy w jednym. Stosowanie wiosenne takich środków, jak np. Toprex 375 S C, Caryc 240 SL stymuluje rozwój
rozgałęzień bocznych i chroni przed wyleganiem, chorobami oraz łagodzi skutki suszy i niedoborów składników pokarmowych (lepszy system korzeniowy).

 

Autor: Krystyna Klimont

Przedruk z Aktualności Rolniczych ŚODR Modliszewice marzec 2014

ZAKsan 335 200x350

internetowe krajobraz saletrosan 200x350

internetowe krajobraz RSM 200x350

internetowe krajobraz polifoska 200x350

GA Polidap